Przejdź do treści

Podcastowy Dzień Dziecka 2019 – Bajka o gęsim jaju

Podcastowy dzień dziecka - Bajka o gęsim jaju

Wyjątkowy Dzień Dziecka trwa. Twoi ulubieni podcasterzy nagrali wiersze i bajki! Utwory te były jednak bardzo niesforne i zamiast siedzieć grzecznie na swoim miejscu, rozbiegły się i pochowały w różnych podcastach. Czy znalasłeś je wszystkie?

Aby nieco ułatwić Wam zadanie, organizatorzy stworzyli stronę Podcastowego Dnia Dziecka, gdzie można znaleźć nieco więcej informacji o tym wspaniałym przedsięwzięciu.

Dziś zapraszam do wysłuchania utworu „Bajka o Gęsim Jaju, Raku Nieboraku, Kogucie Piejaku, Kaczce Kwaczce, Kocie Mruczku i o Psie Kruczku” autorstwa Ewy Szelburg-Zarembiny.

Pobierz plik w formacie MP3 | Zasubskrybuj i słuchaj w iTunes  | Android | Stitcher | RSS

W 2018 roku w akcji wzięło udział 27 podcasterów. Nagraliśmy łącznie ponad 30 bajek, baśni i wierszy.

W 2019 roku do akcji zaprasiliśmy także pisarzy, poetów oraz dzieci wraz z rodzicami. Odwiedź więc inne podcasty, aby odsłuchać wszystkich wierszy i bajek!

DoDechy | Fantasmagieria | Gierkowcy Podcast | Jest zielono  | Tuż przy uchu  | Kolaudacja Show | Kreatywne Zagłębie | Książki Które Uczą | Life Hacking Podcast | Świat w trzy minuty | Mana Mana Podcast | Masa Kultury | Nerdy Nocą | Pan Codziennik | Podcast RADIOaktywny | Podcast Więcej niż edukacja | Podkast FIRMA ON-LINE | Porozmawiajmy o IT | Rozgrywka Podcast | Słucham Gadam | Strefa Mroku Podcast & Lustro Sceny | Tato na Wyspach Magis | Yes Was Podcast


Bajka o Gęsim Jaju, Raku Nieboraku, Kogucie Piejaku, Kaczce Kwaczce, Kocie Mruczku i o Psie Kruczku.

Autor: Ewa Szelburg-Zarembina

Był za wsią lasek, pod laskiem piasek, na piasku chata, w chacie gęś siodłata.

Zniosła ta gęś jaje.

Przez dwa dni tak było, jak było, trzeciego dnia się zmieniło: poszło to jaje na wędrówkę.

Tur–tur–tur! Po drodze się toczy, to tu, to tam wytrzeszcza oczy, spotkało raka

Nieboraka. Rak Nieborak przystaje:

— Dokąd się toczysz, jaje?

— Na wędrówkę.

— Pójdę i ja z tobą, jak mnie weźmiesz z sobą.

— Chodź, raku Nieboraku. I poszli.

Tur–tur–tur! Szlap–szlap–szlap! Wędruje gęsie jaje z rakiem Nieborakiem.

Idą–idą, idą–idą… Spotkali koguta Piejaka.

Kogut Piejak przystaje:

— Dokąd się toczysz, jaje?

— Na wędrówkę.

— Pójdę i ja z tobą, jak mnie weźmiesz z sobą.

— Chodź, kogucie Piejaku.

Człap–człap–człap! Szlap–szlap–szlap! Tur-tur–tur! Wędruje gęsie jaje z rakiem

Nieborakiem, z kogutem Piejakiem.

Idą–idą, idą–idą, idą–idą… Spotkali kaczkę Kwaczkę.

Kaczka Kwaczka przystaje:

— Dokąd się toczysz, jaje?

— Na wędrówkę.

— Pójdę i ja z tobą, jak mnie weźmiesz z sobą.

— Chodź, kaczko Kwaczko.

Klap–klap–klap! Człap–człap–człap! Szlap–szlap–szlap! Tur–tur–tur! Wędruje gęsie jaje z rakiem Nieborakiem, z kogutem Piejakiem i z kaczką Kwaczka.

Idą–idą, idą–idą, idą–idą, idą–idą…

Spotkali kotka Mruczka.

Kotek Mruczek przystaje:

— Dokąd się toczysz, jaje?

— Na wędrówkę.

— Jak mnie weźmiesz z sobą, pójdę i ja z tobą.

— Chodź, kocie Mruczku.

Kic–kic–kic! Klap–klap–klap! Człap–człap–człap! Szlap–szlap–szlap! Tur–tur–tur!

Wędruje gęsie jaje z rakiem Nieborakiem, z kogutem Piejakiem, kaczką Kwaczka, z kotkiem Mruczkiem.

Idą–idą, idą–idą, idą–idą, idą–idą, idą–idą…

Spotkali pieska Kruczka.

Piesek Kruczek przystaje:

— Dokąd się toczysz, jaje?

— Na wędrówkę.

— Pójdę i ja z tobą, jak mriie weźmiesz z sobą.

— Chodź, piesku Kruczku.

Hyc–hyc–hyc! Kic–kic–kic! Klap–klap–klap! Człap–człap–człap! Szlap–szlap–szlap!

Tur–tur–tur! Wędruje gęsie jaje z rakiem Nieborakiem, z kogutem Piejakiem, z kaczką Kwaczką, z kotkiem Mruczkiem i z pieskiem Kruczkiem.

Idą–idą, idą–idą, idą–idą, idą–idą…

Zmęczyli się, spocili się, spać im się chce…

Napotkali chatkę w lesie.

— Tu będziemy nocowali – powiada gęsie jaje. Ano, dobrze.

W progu położył się pies Kruczek. Za piec wlazł kotek Mruczek. Kaczka Kwaczką weszła do przetaczka. Kogut Piejak tam, gdzie kaczka. Rak Nieborak nurknął do cebrzyka. A gęsie jaje niewiele myśląc tur–tur–tur! do popielnika, bo tam najgoręcej.

Usnęli.

Śpią.

Aż tu, co się dzieje! Szli przez ten las złodzieje!

Czterech było piechotą, a piąty na koniu wiózł srebro i złoto.

Idą–idą… Jedzie–jedzie… Jeść im chce się – pić im chce się.

Zobaczyli chatkę w lesie. Zobaczyli – przystanęli. Przystanęli, poszeptali:

— Tu będziemy nocowali.

I tak pięciu tych złodziei weszło oknem po kolei.

Usłyszał kogut Piejak, wyskoczył z przetaka, obudził kaczkę Kwaczkę. Kaczka Kwaczką obudziła raka Nieboraka. Rak Nieborak obudził kotka Mruczka. Kotek Mruczek obudził pieska Kruczka.

I – huzia! – na złodziei. Rak – ciach! nożycami. Kot – drap! pazurami. Pies – cabas! zębami. Kogut krzyczy:

— Da–waj–go–tu! A kaczka:

— Tak! tak! tak! Zetrzemy ich w drobny mak! Gęsie jaje usłyszało, na podłogę się sturlało. Trzask! prask! podłoga jękła, skorupka na gęsim jaju pękła i… wyskoczył siodłaty gąsiorek. Gąsiorek syknął:

— Tsss! tsss! Co się tu dzieje?

Ale złodzieje już byli daleko, za siódmą górą, za dziesiątą rzeką.

A w takim strachu umykali, że skarby porzucali. Wstało słonko nad lasem i dziwi się tymczasem:

– Ho! ho! ho! Któż to idzie drogą, noga za nogą? Idzie siodłaty gąsiorek, niesie brylantów worek.

Za gąsiorkiem rak Nieborak, za rakiem Nieborakiem kaczka Kwaczka z kogutem Piejakiem, za nimi kot Mruczek, za Mruczkiem pies Kruczek – wszyscy piechotą, niosą srebro i złoto.

Dokądże tak wędrują?

Do tej wsi, gdzie lasek, pod laskiem piasek, na piasku chata, a w niej gęś siodłata.

Tam spoczynku użyją, najedzą się, napiją i jeszcze przed niedzielą pomiędzy biedotę srebro, złoto podzielą.


Jak co roku naszą akcją staramy się  wesprzeć jakieś dobro.

Tegoroczny Podcastowy Dzień Dziecka wspiera zbiórkę na rzecz Julka Świdurskiego

Więcej informacji o tym chłopcu znajdziecie na stronie: www.facebook.com/JulekNaszeWaleczneSerce

Strona Pomocy: https://www.siepomaga.pl/julek

Podobne wpisy:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *